Podagrycznik, jeśli już sobie znajdzie dobre miejsce do życia, a wybredny nie jest, rośnie na potęgę. Potęgę zdrowia.
Aż się dziwię, że jeszcze o nim nie napisałam, choć tyle czasu poświęciłam dzikim roślinom leczniczym.
Podagrycznik jest z nazwy pospolity, ale to chyba właśnie tylko dlatego, że jest go wszędzie pełno, bo tak naprawdę, to cudowna, pełna dobra roślina.
Chociaż łacińska nazwa jest moim zdaniem super i mowi właściwie wszystko –
Aegopodium podagria
Kwitnie pod koniec czerwca, ale juz od kwietnia można zbierać liście.
Jeżeli masz ogród, nie niszcz podagrycznika, zostaw chociaż kącik dla niego, a odwdzieczy ci się nie w trójnasób, ale w stunasób.
Już sama nazwa tego zioła wskazuje w jakich dolegliwościach pomaga. Bingo: w podagrze, czyli w dnie moczanowej. Ale nie tylko !
Żeby uzmysłowić sobie jak cenna to roślina, nie wiem z jakiego powodu dzisiaj uznana za uciążliwy chwast, powiem ci, że kiedyś chłopi na przednówku, kiedy bieda ściskała, mawiali : byleby dotrwać, aż będzie podagrycznik.
I to nie bez powodu, ponieważ jego młode listki zrywane przez ciężko pracujących ludzi, dawały im siłę i ratowały między innymi przed anemią i szkorbutem. Robili z nich zupę, kisili jego liście, suszyli i dodawali jako przyprawę do potraw.
Za co nasi przodkowie tak lubili tę, tak bardzo pogardzaną i tępioną przez nas, współczesnych ludzi roślinę?
Oczywiście nie zastanawiali się wtedy, co takiego w niej było, że dawała im zdrowie i siły. Wiedzieli tylko, że jest wspaniała i niezastapiona.
Ale naturalnie dzisiaj wiemy więcej, bo współczena nauka o ziołąch rozpracowała podagrycznik i rozłozyła go na czynniki pierwsze, chociaż czy naprawdę wiemy juz o nim wszystko? Śmiem wątpić…
Spójrz zatem, a zadziwisz się.
Podagrycznik zawiera:
białka,
choliny,
węglowodany,
witaminę C, ( co chroniło naszych przodków przed szkorbutem)
betasitosterole, substancje, które jako suplementy sa drogie, a w podagryczniku występują w postaci naturalnej. Mają niesamowite właściwości,, m.innymi pobudzają regenerację nabłonka komórek, obniżaja cholesterol, maja działanie przeciwzapalne, przeciwzawałowe, zapobiegaja stłuszczeniu serca i wątroby, miażdżycy, działaja przeciwnowotworowo, polepszają samopoczucie, wzmacniają odporność, paznokcie, włosy i wygładzają skórę.
Ludzie płacą duże pieniądze, żeby mieć takie suplementy, a w podagryczniku masz za darmo.
kwas kawowy i chlorogenowy,
olejek eteryczny,
sole potasu,
magnez,
żelazo,
miedź,
mangan,
bor i tytan,
enzymy i fitocyny,
flawonoidy, w tym kwercetynę, która jako suplement jest również droga, a tu masz też za darmo. Kwercetyna łagodzi skutki stresu, zwalcza zmęczenie, opóźnia starzenie, zwłaszcza w połączeniu z witaminą C i wzmacnia ściany naczyń krwionośnych.
Podagrycznik ma zielone, jajowate liście, zakończone spiczasto. Na samej górze łodyżki, zanim roslina zakwitnie, są zawsze trzy listki. Bardzo charakterystyczną cechą , która pozwala odróżnić podagrycznik od innych jego braci, bardzo podobnych, jest łodyga, która w przekroju jest trójkątna. Jest też gładka, bo bracia bliźniacy mają łodyżkę pokrytą meszkiem.
W maju/czerwcu podagrycznik kwitnie białymi, drobnymi kwiatkami, złożonymi w parasole.
Roślina lubi miejsca słoneczne, a jeśli przydarzy jej się nieszczęście i urośnie w cieniu, nie będzie kwitnąć przez kilka lat.
Właściwości lecznicze podagrycznika.
działa przeciwzapalnie,
ogólnie wzmacniająco,
zmiękcza skórę,
działa moczopędnie,
goi rany,
ma działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe,
przeciwalergiczne,
stosuje sie ją w przypadku reumatyzmu i podagry, zapalenia stawów,
w chorobach ukladu pokarmowego, nerek, pęcherza moczowego,
dróg oddechowych,
w niedoborach witamin,
oczyszcza wątrobę.
W celach leczniczych używa się korzenia i liści. Niektóre źródła podają, że też i kwiaty. Część naziemną zbiera się w okresie kwitnienia i przed nim, a korzeń wykopuje się na jesień, bo wtedy cała moc rośliny schodzi w dół.
Wysuszone liście i kwiaty można przechowywać dwa lata.
Wykorzystanie w medycynie ludowej
na rany, odleżyny i skaleczenia – nakłada się opatrunki z gazy ze świeżymi pokruszonymi liśćmi.
Przepisy lecznicze
Napar
2 lyżki stołowe liści suszonych lub świeżych zalać jedną szklanką wrzącej wody, pozostawić do naciągnięcia, aż ostygnie. Pić 3 x dziennie , 20 minut przed jedzeniem, 1/3 szklanki.
Napar poprawia pracę przewodu pokarmowego, ma działanie przeciwzapalne, moczopędne, przeciwbólowe i obniża poziom cukru. Można używać na powierzchnie ran.
Sok z podagrycznika
Roślinę wyciąć rano, wycisnąć sok, przed użyciem rozcieńczyć wodą, w stosunku 1: 3. Całkowita ilość wypitego soku, dziennie nie powinna przekraczać 5 łyżek.
Nalewka na dnę moczanową i bóle mięśni i stawów
Korzenie podagrycznika wykopać jesienią, drobno pokroić, włożyć do słoika i zalać wódką i odstawić w ciemne miejsce. Po miesiącu odstawić i odcedzić. Nalewką można nacierać bolące stawy, mięśnie, pomaga przy lumbago, no i dnie moczanowej.
Ale podagrycznik można dodawać do potraw, do sałatek, ja tak teraz robie każdego dnia, do zup, można robić pesto z podagrycznikiem,
Jeśli się z nim zaprzyjaźnisz, nie będziesz cierpieć na brak witamin.
Idź więc i zbieraj ,zdrowie za darmo z Apteki Pana Boga.
Pozdrowienia – Greenelka
Źródła: Łukasz Łuczaj – „Dzikie rosliny jadalne Polski”,
www. czytelnia medyczna.pl
i oczywiście zappraszam na mój kanał na You Tube
https://www.youtube.com/watch?v=cKnFgHQ1cZ8&t=124s
podagrycznik jest bardzo ekspansywny – cały ogród wszystkie rośliny zadusi.