Melatonina czyli neurohormon, jest tak ważna, że gdyby jej zabrakło,byłoby po tobie i to szybko. Produkuje ją szyszynka w ośrodkowym układzie nerwowoym.

Dzieje się to w rytmie okołodobowym, czyli jest jej bardzo dużo w nocy, a mało we dnie, dlatego nazywa się melatoninę hormonem ciemności.

Cykl światło ciemność jest naturalny i jeżeli go przerywasz, zakłócasz, prędzej czy później zaczynasz chorować.

Dlatego praca nocna, dlatego długie siedzenie w nocy, cokolwiek, czy czytasz, czy dzisiaj raczej ślęczysz przed monitorem, cokolwiek, nigdy nie przysporzy ci zdrowia, wręcz odwrotnie będzie. Niestety. Jasne, że jeśli zdarza się to sporadycznie, nic wielkiego się nie stanie, ale w momencie kiedy jesteś nałogowym nocnym markiem, koniec, ponieważ zaburzasz swój naturalny rytm biologiczny.

Kiedy człowiek wynalazł ogień, co moim skromnym zdaniem było największym odkryciem i nic się do tego nie równa, zaczął się w jego cieple grzać i czasami zapominał o tym, że zbliża się noc i trzeba iść spać. Ale to był pikuś, bo potem przyszedł Łukasiewicz, za nim Edison i wszystko się zmieniło.

Człowiek zamieniał stopniowo dzień na noc, aż nadeszła era Facebooka i świat stanął na głowie. Jakkolwiek koncentrujesz się na pracy, jakiekolwiek kosmetyki będziesz nakładać na twarz, wszystko do śmieci, jeżeli się nie wysypiasz.

Więc postaraj się zmienić nawyki, naturalnie jeśli pracujesz w nocy, trudno, ale poza tym warto, jeżeli nie masz zamiaru utrzymywać kontaktu z big farmą.

Melatonina jest cudem, naturalnym cudem, jak zresztą cały twój  organizm jest cudem, bo nie ma w nim nic niepotrzebnego, wszystko musi być w harmonii, w homeostazie. Wtedy funkcjonuje najlepiej.

W prawidłowych warunkach melatonina zaczyna wydzielać się ok. godziny 21 – 22, między 2.00 a 4.00 osiąga najwyższą wartość, a między 7.00 a 9.00 hamuje.

Rytm melatoniny nie jest zależny od od tego ile śpisz, czy jesteś w stresie i ile się ruszasz. Ważne są tylko warunki świetlne otoczenia, w jakimś stopniu też  pozycja w jakiej śpisz, ale i proces chorobowy, jeśli taki toczy, nie daj Boże twoje ciało.

Kiedy twoja szyszynka, nieważne z jakich powodów, wydziela zbyt mało melatoniny, nie będziesz dobrze spać. Zaśniesz, ale sen będzie niespokojny, a rano obudzisz się w wielkim zmęczeniu.

Kiedy zaś wszystko jest ok., melatonina zaczyna się wydzielać i zwykle po jednej albo dwóch godzinach śpisz, a kiedy melatoniny jest coraz mniej, upływa jedna do dwóch godzin i wstajesz.

Niestety jest jeszcze jeden czynnik, który na pewno będzie ograniczać ograniczać wydzielanie melatoniny, a mianowicie wiek. No niestety.. Zwłaszcza jeśli wchodzisz w drugą połowę pięćdziesiątki. Chociaż jeszcze jedno niestety – na problemy z zasypianiem cierpią coraz młodsi.

Co robić, jak działać?

Co wybrać? Czy suplementy, jesli tak to oczywiście tylko naturalne, czy szukać dobrego pożywienia?

Jedno i drugie.

Ale zanim przeczytasz o produktach bogatych w melatoninę, zobacz jaki naturalny suplement polecę ci z czystym sercem.

No cóż, mimo, że żyję jak najbardziej, na najsilniejszych wibracjach zdrowia, równiez mnie nie omija stres, a wraz z  nim przychodzą myśli, oczywiście najbardziej natrętne zjawiają się przed snem. Jakby mogło być inaczej, prawda?

Sięgam wtedy po Sleep Well, produkt całkowicie naturalny. A to ważne dla kogoś, kto jak ja, unika tabletek, na których składzie można by uczyć się tablicy Mendelejewa.

Co zawiera?

Magnez , L- Tryptofan, L- Teaninę z zielonej herbaty, witaminę B6 i naszą przyjaciółkę Melatoninę z CALMOMIX, kompozycją uspokajających i kojących ekstraktów ziołowych : korzenia waleriany, liści melisy, kwiatów passifloryi szyszek chmielu oraz witamin i minerałów.

Działa mocą natury.

A oprócz tego weż pod uwagę

Produkty bogate w melatoninę, które warto jeść przed snem: