Wszystko zaczyna się od tęsknoty
Przychodzi cichutko
Chciałaby być zauważona, ale boi się odrzucenia
Więc stoi spokojnie i czeka.
Nie widzisz jej, ale czujesz jej oddech
Jak wiatr w majowym lesie
Jak łódka na spokojnym morzu
Tęsknota
Jest piękna i delikatna
Jak dziecko usypiane głosem kołysanki
Jak obraz namalowany pędzlem księżyca
Jak spracowana ręka matki
Jak pierwszy pocałunek zakochanych
Jak uśmiech ukochanej babci
Wszystko zaczyna się od tęsknoty
Stoi i czeka pełna nadziei, aż ją zaprosisz do swojego serca
Czeka w niepewności
Na próżno,
Nikt jej nie zauważa
Wszyscy przechodzą obojętnie
W końcu w życiu jest tyle innych ważnych spraw.
Czasami z tęsknoty rośnie Marzenie
Delikatne jak polny kwiatek.
Rośnie powoli i ostrożnie
A kiedy nadchodzi czas, ten właściwy czas
kieruje swą twarz w stronę słońca.
Wszystko zaczyna się od tęsknoty
I cóż z tego, że krzyczy pełna nadziei ?
Na próżno.
Nikt nie chce jej wpuścić do serca
Wszyscy przechodzą obojętnie
Nie mają czasu na tęsknotę
Wiec zmęczona i smutna opuszcza głowę i odchodzi.
Wszystko kończy się z tęsknotą
Słyszysz ją? Ona jest przy tobie każdego dnia.
Za każdym razem pełna nadziei, że ją zauważysz.
Nie pozwól, żeby odchodziła smutna.
To twoja tęsknota.
Posłuchaj jej.
Pozwól, aby wyrosły z niej najpiękniejsze marzenia.
I podążaj za nimi każdego dnia.
Pozdrawiam – Greenelka
Jaki wspaniały wiersz, jakie mocne, pełne prawdy słowa. Słowa z wielkim przekazem, bardzo mocno trafiające do serca. Boimy się tęsknoty, przecież ona tak wiele ukazuje. Ostatnio pozwalam jej ze mną być, pozwalam, bo ona pokazuje mi, gdzie mam się udać, co począć, jaką decyzję podjąć. Tęsknota wie więcej, niż wcześniej zdawałam sobie sprawę. Jestem Agnieszko zakochana w tym poście, wielki, bardzo ważny przekaż. Dziękuję. <3
Aga, bardzo się cieszę, że tak Ci się spodobało to, co napisałam. Jakoś tak mnie tęsknota za wiosną bardzo mocno wzięła w ramiona…. Diękuję za Twoje serdeczne słowa:)
samotne tęsknoty otula melancholia. lepiej im w towarzystwie. łatwiej kwitnąć i dojrzewać
Czasami tęsknoty lubią byc samotne, takie już są…
tęsknić we dwoje jest zdecydowanie przyjemniej. jest się do kogo przytulić i poskarżyć się na niesprawiedliwość dziejową.
Tęsknota może motywować do działania, czasem warto wziąć sprawy w swoje ręce, zamiast siedzieć i czekać z bólem serca.
Pięknie, Agnieszko:-)
To prawda, masz rację:) Sa tęsknoty , które budują i takie sa najpiękniejsze:)
Piękne słowa Agnieszko. Wszyscy za czymś albo za kimś tęsknimy. Ja za swoimi bliskimi którzy odeszli, za zwierzakami które dały mi tyle radości, za ulubionymi miejscami, tęsknię też za wiosną. Serdecznie pozdrawiam 🙂
Moje tęsknoty sa podobne… Pozdrowionka:)
Tęsknota to moja codziennośc.
Agnieszko – dziękuję za piękne słowa.
Pozdrawiam najserdeczniej.
Stokrotko, jak długo tęsknimy, życie ma dla nas nowe piękne niespodzianki.Cieszę się, że Ci sprawilam radość moimi słowami.Pozdrowienia serdeczne:)
Napiszę krótko : PIĘKNIE 🙂
Dzięki 🙂
Nie na darmo mówimy o niej TĘSKNOTA.Jedno słowo a ile znaczeń.Pięknie napisałaś jaka jest ta tęsknota♥Serdeczności.
Dziękuję bardzo Danusiu, buźka 🙂