Jak uprościć życie. 5 rzeczy, które ci w tym pomogą
Każdy chciałby żeby w życiu wszystko było piękne i bez problemów. Niestety, że tak nie jest, wiem i ja i ty.
Bardzo często końcowy efekt twoich działań jest inny od tego, który był w twoich planach. A przecież mógłby być lepszy, gdyby… No właśnie gdyby co?
Oczywiście nie można wszystkiego przewidzieć, wszystkiego zaplanować i wszystkiego dopilnować. Ale kilka prostych sposobów może pomóc.
1 Nie komplikuj spraw bardziej niż na to zasługują.
Często szukamy skomplikowanych rozwiązań dla problemow, które są proste. Dzieje się tak tylko dlatego, że sami chcemy te sprawy widzieć jako skomplikowane. Coś nam mówi że tak musi być, bo w gruncie rzeczy nic nie jest proste, a życie to już w ogóle.
Czy nie szkoda ci czasu, który biegnie nieubłaganie ? Może lepiej wykorzystać go na coś, co sprawi ci przyjemność?
2 Bądź sobą
Nie staraj się nigdy wszystkim przypodobać.
To głupie i nic ci nie da. W życiu przychodzi kiedyś chwila, kiedy powinno przestać ci zależeć na tym co inni o tobie myślą. Jeśli nie, to źle. I tak nie polubią cię wszyscy, a ty będziesz niewolnikiem. Nie na darmo mówi się, że everybody´s Darling to everybody´s Deep.
3 Słuchaj swojego ciała
Kiedy twoje ciało mówi ci, że nie masz się objadać, kiedy czujesz, że jeszcze trochę, a pękniesz, nie sięgaj po następną porcję. Żeby nie wiem jak apetycznie wyglądała.
Niech cię nie kusi jeszcze jedno ciastko.
Może ten jeden kieliszek wina wystarczy ?
Siedzisz po dziesięć godzin w pracy, choć oczy cię pieką i nie możesz się skoncentrować?
To twoje ciało mówi ci, że masz odpocząć. Jeśli go nie usłuchasz, przyplączą się choroby. Masz tylko jedno ciało bez części zamiennych. Szanuj je, bo na to zasługuje.
4 Nie oczekuj od ludzi, aby byli takimi jak ty chcesz
Inni ludzie często nas rozczarowują. To jasne.
Ja też nieraz na tym się łapię. Ale to rozczarowanie pojawia się tylko dlatego, bo oczekujesz, by inni byli tacy jak ty sobie życzysz. Niestety tak to nie funkcjonuje i im prędzej to zrozumiesz, tym łatwiejsze będzie twoje życie.
Ludzie są tylko ludźmi, jak mawiał Woland w mojej ukochanej książce „Mistrz i Małgorzata”.
Zaakceptuj to, a zaoszczędzisz sobie rozczarowań, kiedy ktoś nie będzie zachowywał się po twojej myśli.
5 Nie bądź ofiarą, lecz przejmij odpowiedzialność za swoje życie
Ludzie, którzy mówią o sobie, że są szczęśliwi, trzymają cugle życia w swoich rękach i nie są zależni od innych.
Nawet kiedy upadniesz, nawet jeśli to będzie upadek bolesny, podnieś się i idź dalej.
Jeżeli będziesz siedzieć i jęczeć, zostaniesz w miejscu i w końcu inni się od ciebie odwrócą, bo nie będą w stanie słuchać twojego biadolenia.
Ja wiem, że to wszystko wydaje się proste i ty o tym przecież doskonale wiesz. No, ale dlaczego w takim razie tak bardzo komplikujesz swoje życie?
Pozdrawiam Cię serdecznie – Agnieszka
Jeśli spodobało Ci się to, co napisałam, zapraszam tutaj
https://greenelka.pl/10-przykazan-szczescia/
Wszystko prawda. To często my komplikujemy, sami nie zdając sobie z tego sprawy
Doroto 🙂 Miłego dnia
Agnieszko, to bardzo mądre, co napisałaś, a już szczególnie o tym, że to jest proste a my sami sobie życie komplikujemy. Tylko wiesz, to naprawdę jest trudno tak zmienić swoje podejście całkowicie. Bo ja bym musiała całkowicie, bo popełniam błędy, o których piszesz. Może nie wciąż i nie wszystkie, ale jednak. Właśnie dziś dopadł mnie black friday – wcale nie w sensie promocji zakupowych tylko załamania nastroju. mam wrażenie, że życie znów znów mnie przerasta. Przeczytam jeszcze raz twój tekst, może będę chociaż w teorii mądrzejsza. No i spróbuję co nieco w praktyce. Obiecuję:)
Iwonko, to wszystko jest trudne do czasu. Do momentu, kiedy coś takiego się dzieje, że już nie dajemy rady dalej. Najczęściej jest to utrata zdrowia, albo jakieś inne traumatyczne przeżycie. Ja coś takiego przeżyłam i zrozumiałam, że warto na wiele rzeczy spojrzeć inaczej.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i trzymam kciuki 🙂
dziękuję za kciuki. Traumy, odpukać, też już w moim życiu były. Myślę, że brak mi po prostu odwagi, żeby wszystko robić inaczej
Nie bój się, nie bój się, nie bój się!!!
Czy uwierzysz, że Mistrz i Małgorzata to również moja ulubiona książka? Czytam ją raz w roku, na wiosnę:)
Twoje rady są bardzo cenne i proste zarazem… gdyby tylko je zawsze stosować…
czasem emocje tak biorą górę, że zapomina się o wszystkim…
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Oj, cieszę się, mówisz, że na wiosnę czyta się Mistrza najlepiej?:)
Oj prawda! Zgadzam się z tym co piszesz Agnieszko 🙂 Nie damy radę wszystkich uszczęśliwić a samo biadolenie może zmęczyć samego siebie, nie tylko innych 😀 Ściskam serdecznie PS. Boba Marley’a bardzo lubię słuchać 🙂
Dorotko, byle nie biadolić, bo zwariować można, pozdrowienia:)
Skojarzyły mi się moje ulubione sentencje. które napiszę w punktach, jeśli pozwolisz:
1. Nie mów, ze szkoda Ci czasu, on i tak upłynie…
2. Bądź sobą, bo w tej wersji jest Ci najbardziej do twarzy…
3. Pamiętaj, że czwarty kawałek tortu smakuje identycznie, jak ten pierwszy…
4. Nie obrażaj się, jeśli nie spełniam Twoich oczekiwań, to Twoje oczekiwania, a nie moje obietnice…
5. Nie obwiniaj życia za swoje porażki, jeśli nie próbowałeś w tym życiu niczego zmienić…
Miłego weekendu, Agnieszko 🙂
Joasiu, rewelacyjne, dzięki, biorę sobie, dobrze?
Miłego weekendu też dla Ciebie:)
Wszystko, co napisałaś to prawda. I kiedy to zrozumiemy, osiągniemy świadomość to okazuje się, że życie jest proste i piękne takie jakie jest. Tak więc zgadzam się – nie komplikujmy go sobie:)
Pozdrawiam weekendowo:)
Mario, tak jest, pozdrowienia serdeczne:)
Wszystko to prawda. Do każdego z punktów można się odnieść, bo każdy obecny w życiu, ale żeby nie przedłużać odniosę się do tego o słuchaniu ciała – ile razy lekceważymy zmęczenie, by potem chorować. Tak jakby wypoczywanie było czymś nagannym. Zauważyłam, że szczególnie panie licytują się, ile to robią w ciągu dnia, a jak powiesz coś o przyjemnościach (chociaż odpoczynek to raczej obowiązek), zaraz słyszysz złośliwe – masz na to czas?
Gaju, jak często to słyszę, straszne. A potem dziwią się, że wszystko nawala. I wtedy trzeba czas znaleźć… na czekanie u lekarza.
Pozdrowienia serdeczne
Zgadzam się w 100 %,trzeba być sobą i nie komplikować sobie życia 🙂
Kingo, własnie,pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo przydatne porady 🙂
Z pewnością zostanę z Tobą na dłużej, bardzo podoba mi się Twój blog, obserwuje <3
Zapraszam do siebie i życzę miłego weekendu ♥
Cieszę się bardzo, pozdrowienia serdeczne:)
To wszystko prawda.
Ale trzeba mieć silny charakter aby temu podołać.
Ja go mam, ale czasami mi jakoś tak …. ucieka.
Pozdrawiam serdecznie.
Stokrotko, nie zawsze jest łatwo, no, ale tak już jest…
Pozdrowienia serdeczne ślę:)
Niby takie banalne rady, a ile z nas ma z nimi problem! Też przebyłam długą drogę, żeby dojrzeć do takich prawd!
A no właśnie. Ja też musiałam taką drogę przejść. Z prostymi rzeczami jest zawsze największy problem:)
Znam osoby, które chyba urodziły się ze zdolnością komplikowania sobie życia i przyciągania pechowych sytuacji. Nie wiem czy to jest uleczalne , bo. Żaden staram się pomoc , ale ręce opadają z bezsilności . A może i takie osoby muszą być, aby była mozaika ? ?
Oj widzę że telefon wpisał co chciał , miało być – czasem staram się pomóc
Oj Gabrysiu, ja też znam takie osoby, nawet w moim niedalekim sąsiedztwie jest taka.
Pozdrowienia cieplutkie 🙂
Sama prawda lepiej tego ująć sie nie da:)
osobiście mam przekonanie , że życie samo w sobie jest proste … może więc wystarczy by samemu sobie go nie komplikować , może lepiej mniej chcieć a więcej być, może warto przyjrzeć się swoim priorytetom ?
Bardzo mądrze napisane, zgadzam się w 100 % 🙂
Magdo, 🙂
Dla mnie najważniejsza jest porada nr 3. Czasem nie umiem posłuchać swojego ciała i kończy się to różnie, jednak na szczęście dla mnie niezbyt strasznie.
Pozdrawiam!
Jak niezbyt strasznie, to dobrze. Jednak warto uważać.
Pozdrowienia 🙂
I teraz po głowie mi będzie chodzić ,,Don’t worry, be happy” xD. Hmm, tak, to wszystko się zgadza, ale żeby jeszcze tak łatwo byłoby wcielić to w życie…
No, nie jest łatwo, ale można się postarać:)
Właściwie raz miałem po przesadzeniu z alkoholem problem następnego dnia. Tak mi ten kac dał w kość, że od tamtej pory staram się nie przesadzić, choć tak jak napisałem wcześniej czasem średnio mi to idzie, jednak nie tak jak w ten jeden raz.
Pozdrawiam!
Lepiej uważać:)
Pozdrowionka serdeczne:)
Mam problem z punktem 4!
Niestety, ja czasami też:)
[…] https://greenelka.pl/jak-uproscic-zycie-5-rzeczy-ktoe-ci-w-tym-pomoga/ […]
Bądź zawsze sobą i akceptuj ludzi takimi jakimi są, piękne rady, dziękuję, pięknego Dnia Kobiet 🙂
Trochę późno odpowiadam, ale myślę, żę rozumiesz mnie, nie wszystko teraz bez problemu ogarniam. Pozdrawiam kochana
Rozumiem, nie szkodzi, czytam starsze wpisy teraz, cudnego wieczorku 🙂