Tak wiem, orzechy mają dużo tluszczu, no i kalorii, ale to nieważne, nie musisz jeść garściami, prawda?
Zapraszam w takim razie na częśc pierwszą orzechowej serii.
Orzechy włoskie
Ja, przyznam się bez bicia, uwielbiam orzechy, wszystkie, że przemilczę masło orzechowe, kurtyna zapada i zapomnij. Nic nie poradzę, masło orzechowe to jest to, co zabrałabym ze sobą na bezludną wyspę.
Jesli lubisz orzechy jak ja, ciesz się, bo mają w sobie mnóstwo dobroci wszelakiej dla twojego zdrowia. A przecież nie musisz ich jeść bez umiaru, wystarczy mała garstka na dzień i już masz zapewnione efekty.
Dla pięknego lica, mocnych włosów i paznokci też.
No dobra, ale ad rem co ci te orzechy mogą dać, czego nie ma inne jedzonko?
Przede wszystkim te tłuszcze. Jest ich 60 %, więc jak mówię, sporo, ale za to są to tłuszcze najlepsze, te wielonienasycone.
Oprócz tego orzechy stanowią doskonałe źródło magnezu, potasu, fosforu miedzi, manganu i witamin B1, B2, E, ( to właśnie ta słynna witamina młodości) i folanów.
Jeżeli stresujesz się ponad miarę, a czasy są takie, że bez stresu nie dasz rady tak czy owak, jedz orzechy, jedz ! Pomagają na nadpobudliwość, na przemęczenie, na kłopoty ze snem.
Orzeszki nasze kochane zawierają też koenzym Q10, a to jeden z najlepszych antyutleniaczy.
Niesamowicie pozytywnie wpływają na cerę, ale i uwaga:
wzmacniają serce, zapobiegają nowotworom, udarom, właśnie ze względu na te doskonałe tłuszcze i kwas lanolinowy, które chronią komórki nerwowe,
orzechy działąją ściągająco na błony śluzowe,
poprawiają trawienie i przyswajanie pokarmów,
mają działanie bakteriobójcze, przeciwzapalne i odtruwające.i krwawieniach w przewodzie pokarmowym.
Napar z suszonych liści stosuje się przy nieżycie przewodu pokarmowego, biegunce bakteryjnej, zatruciach, owrzodzeniach , krwawieniach w przewodzie pokarmowym, w profilaktyce cukrzycy,
zewnętrznie do leczenia grzybicy, trądziku, zapaleń ropnych, nadmiernej potliwości rąk i stóp.
Orzech włoski, dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym i bakteriobójczym, ma też zastosowanie w kosmetyce, a jakże.
Robi się z niego maseczki oczyszczające, leczy trądzik, a zawarty w balsamach brązowy barwnik glikozydowy nadaje skórze delikatny, złotawy odcień opalenizny.
Jak zrobić napar z liści orzecha włoskiego?
wariant pierwszy, do użytku wewnętrznego:
Na dolegliwości żołądkowo – jelitowe
10 g rozdronionych liści zalej 0,4 litra ciepłej wody, gotuj na małym ogniu i podgrzewaj aż do wrzenia. Odstaw na 5 minut, przecedź,
pij po pół szklanki, 3 – 4 razy dziennie przed jedzeniem.
Wariant drugi, do użytku zewnętrznego:
100 g rozdrobnionych liści orzecha włoskiego, 100 g rumianku, 2 szklanki wody. Przyrządzasz podobnie jak napar do użytku wewnętrznego.
Stosujesz do przemywania skóry, okładów, kąpieli i nasiadówek.
Na zdrowie, jedz orzeszki !
Pozdrawiam Cię – Greenelka
Możesz wesprzeć to, co robię, tutaj :
One mają te tłuszcze, które są nam niezbędne, witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, mam 2 drzewa orzechy, ale w tym roku nie obrodziły, za zimno było, rok temu się jadło przez cała zimę, wiaderka całe się zbierało, pięknego wieczorku 🙂
Moje też nic w tym roku nie dały.Za to gruszek strasznie dużo i jabłek:)
Bardzo dużo, gruszki to pierwszy od kilku lat owocowały, pięknego wieczorku 🙂
Ja tez uwielbiam orzechy! Mniam… 🙂
A jakie? Bo ja najbardziej macadamia:):):):)