Jak powstrzymać w naturalny sposób wypadanie włosów, czyli kokos i cytryna
Włosy wypadają z różnych powodów, jest ich tak wiele, że trudno byłoby je wyliczyć.
Choroby, na przykład tarczycy, niewłaściwa pielęgnacja, za dużo kosmetyków, chemiczna koloryzacja, każda z was może sobie sama dopowiedzieć. I tyle samo jest dzisiaj środków, które temu problemowi mają zapobiec.
Albo problem zakończyć.
I znowu tyle samo rozpaczy, jeśli to wszystko zawodzi.
Ja kiedyś też przez to przechodziłam. Też farbowałam włosy chemicznymi farbami i też męczyłam się z ich wypadaniem.Też kupowałam niezliczone szampony, odżywki, kuracje i widziałam niestety zero efektów. Nie chcę mówić, że wszystkie te środki są złe, może komuś służą, ja jednak poległam, wydałam tylko masę pieniędzy.
Tymczasem są metody naturalne, bo najlepsza jest natura. Nie ma lepszego, mądrzejszego lekarza i mądrzejszej kosmetyczki.
Jeżeli więc wykluczy się przyczynę organiczną w postaci choroby, a włosy wypadają nadal, warto sięgnąć po metody naturalne.
Najważniejsze jest odżywianie. Najpierw od wewnątrz. To temat na osobny wpis i niedługo się pojawi.
Dzisiaj bardzo prosty i skuteczny posiłek dla włosów od zewnątrz.
Jak powstrzymać w naturalny sposób wypadanie włosów, czyli kokos i cytryna rządzą
Cytryna i woda kokosowa są jedynymi składnikami tego preparatu.
W przeciwieństwie do kuracji chemicznych ta nie ingeruje w naturalne pH skóry głowy i nie ma żadnych działań ubocznych.
Ja bardzo lubię ten sposób na włosy, bo co prawda moje nie wypadają (już), ale chcę dorobić się takich do pasa, więc działam mocno w tym zakresie.
Woda kokosowa
jest niesamowicie bogata w kwasy tłuszczowe, minerały i witaminy, wspaniale nawilża włosy i niweluje suche końcówki. Oprócz tego ma właściwości antybakteryjne , dlatego pomaga też w zwalczaniu łupieżu i stanów zapalnych skóry głowy.
Cytryna
Oczywiście źródło witaminy C, która jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów.
Ale to oczywiście nie wszystko.
Poczciwa cytryna ma dużo kwasu foliowego i witamin, które chronią korzonki włosów i wzmacniają je.
Ze względu na swoje właściwości czyszczące, cytryna usuwa brud ze skóry głowy i ulatwia przyjmowanie przez kómorki tlenu i innych składników odżywczych, a jednocześnie pomaga w zwalczaniu bakterii i grzybów, które wywołują choroby skóry głowy.
Co potrzeba i jak przygotować
Sok z jednej cytryny
250 ml wody kokosowej albo jedna szklanka. Najlepsza jest woda ze świeżego kokosa, ale może też być gotowa.
Obydwa składniki wlej do miseczki, albo butelki z atomizatorem i dokładnie spryskaj tym włosy. Po 30 – 40 minutach spłucz.
Dla jak najlepszych rezultatów powtarzaj ten prosty , bardzo przyjemny i nadający włosom piękny zapach zabieg, 2 – 3 razy w tygodniu.
Oczywiście nie zapominaj o tym, że metody naturalne, aby pokazały swoją skuteczność, potrzebują trochę czasu.
O tym, żeby włosów w miare możliwości nie suszyć gorącym powietrzem, ani nie traktować prostownicą, mówić nie muszę, tak myślę.
Pozdrowienia – Agnieszka
Zapraszam tez tutaj
https://greenelka.pl/proste-sposoby-piekny-wyglad-o-poranku/
Moja teściowa straciła wiele włosów po zawale serca. Ktoś doradził jej wcieranie w skórę głowy soku z aloesu, świeżo po wyciśnięciu. Widziałam jak dosłownie meszek odrastał w oczach! Wszyscy hodowaliśmy wtedy aloes:-)
Wiem Jotko, aloes jest super, to niesamowity dar natury 🙂
Świetna płukanka. Muszę zastosować. Nie wylatuje mi tyle włosów, ale to samo zdrowie, więc chcę wypróbować. Widzę, że ktoś powyżej pisze o aloesie. Potwierdzam. Ta roślina to prawdziwa petarda na wiele dolegliwości, choć pewnie Ty to wiesz.
Ps. Masz piękne włosy. 🙂
Aga, zrób,nawet, jeśli Ci włosy nie wypadają, warto, bo ta płukanka to same witaminy dla włosów. No i tak pieknie pachnie:)
Dzięki za miłe słowa 🙂
Fajnie wiedzieć że jest taki fajny i prosty sposób na wypadanie włosów chętnie skorzystam.
Polecam z serca:)
trochę wykluczony się czuję – mi nie pomoże? podłoże płciowe jest niezbędne pod owe soczki na głowę?
oczywiście żartuję sobie – to zapuszczanie włosów do pasa ma na celu rezygnację z garderoby? Ubrana w bluzkę z własnych włosów wyglądasz olśniewająco – czekasz aż się nazbiera na spódniczkę?
Oj oko, jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie z sokiem z cytryny na głowie, ale w sumie dlaczego nie? Może zachwycisz bujna czupryną tę, która Cię tak pieknie mobilizuje do wstania z łóżka wczesnym rankiem:) Albo sprzedasz jej mój pomysł ? A serio to zastanawiałam się jakiej formy użyć i jednak pozostałam przy żeńskiej , moze taka staromodna jestem:)
A w ogóle dziękuję…
nie takie rzeczy na głowie nosiłem. dałbym radę – sok w kartonach mogę nosić dopóki nie spadnie.
ale rozumiem – piękna ma być kobieta, a facet lepiej niech drzewa narąbie w tym czasie, żeby było ciepło.
Ja drzewa nie rąbię, ale pomagam w piłowaniu i rozpalam wielki piec 🙂
palenie w piecu jest przyjemnością – potrafię patrzeć w płomienie do utraty kontaktu z rzeczywistością.
cięcie drzewa, to zajęcie dla dwojga – ktoś podaje polana, ktoś tnie na klocki do porąbania później. jak wrażenia zapachowe? są drzewa, które przy cięciu pachną, inne wzbudzają skrajnie dalekie wrażenia estetyczne. Najpiękniej pachniał mi głóg, klon i coś iglastego ( nie pamiętam, czy jodła, czy modrzew)
To zależy w jaki piec patrzysz, Może miałeś na myśli kominek? Ten moj to olbrzymi piec na ekogroszek, który rozpalam raz na sezon i nie ma w tym nic romantycznego. No ale jeszcze mam duży piec kaflowy, w który tez trudno patrzeć, bo ma małe drzwiczki i trzeba je zamknąć.Niestety nie sa ze szkła:) Chociaż lubie patrzeć jak sie rozpala. Ciepło z takiego pieca nie jest porównywalne z niczym, to pewne. Drzewo pachnie ładnie, nie znam takiego, które miałoby odpychający zapach. Ale głóg to tylko na szczypki sie nadaje, nie napalisz nim. No i kolce ma…Nie wiem jak by to rżnąć:) No i widzisz, taka prozaiczna odpowiedź:)
Odkąd zwracam uwagę na to, co jem, poprawiły mi się nie tylko włosy ale i cera i…samopoczucie. A kurkuma o poranku z pieprzem i cytryną to pozycja obowiązkowa – może to placebo, ale wszyscy wokół mnie chorowali a ja? Ani kataru:D Czekam zatem na Twój wpis o odżywianiu!
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Agnieszko, dzięki , wiesz, bardzo sie ciesze, że napisałaś o samopoczuciu. Bo to jest bardzo ważna , niedoceniana kwestia. Człowiek dobrze odżywiony prawdziwym pokarmem, jest po prostu zadowolony, a jesli zdarzaja sie problemy, czy ciężkie chwile, znosi to łatwiej, bo ma więcej siły. ja wiem to po sobie, dlatego próbuję moje doswiadczenia tu przekazywać, niestety takie rzeczy z trudem sie przebijają.
Kurkuma z cytryną i pieprzem nie jest placebo, to jest potężna bomba antyoksydacyjna, daje moc.
Ja też nie byłam chora, choć wokół katary i kaszle i grypy. Pij więc na zdrowie 🙂
Pozdrowienia cieplutkie 🙂
Śliczne masz włosy. Kokos i cytryna – super duet. ;D Kiedyś mi wypadały włosy, na szczęście przestały.
Dzięki 🙂 Cytryna i kokos, to rzeczywiście super duet:)
Dziękuję Ci Agnieszko za ten cudowny przepis, na pewno wypróbuję 🙂 Widać po Twoich włosach, że są piękne. Swoje muszę podciąć, ale jeszcze chwilę poczekam 😉 Serdecznie pozdrawiam 🙂
Dzieki 🙂 Dorotko, naprawdę polecam , ja jestem więcej niz zadowolona:)
Super, na pewno skorzystam z Twojego przepisu 🙂
koniecznie 🙂
Super – nie znałam tego sposobu, a moje włosy są uzależnione od humorów tarczycy
Polecam, a nie możesz pracy tarczycy wyregulować? Sa sposoby.
Super – nie znałam tego sposobu, a moje włosy są uzależnione od humorów mojej tarczycy – niestety
Ach, ale mi się podobają te Twoje włosy. Śliczne, zadbane, zdrowe.
Super, z chęcią bym je przetestowała te metody.
Jak zwykle – ciekawie i zdrowo.
Pozdrawiam cieplutko! 🙂
Dzięi Madziu, Twoim włosom też nic nie brakuje, sa bardzo piękne:)
Przetestowała te metody* (bez je – skrót myślowy) 😉
Kokos akurat nie służy moim włosom, fatalnie po nim wyglądają, ale jeśli chodzi o pomoc na wypadanie włosów, nie mam doświadczenia.
Tak, wiem, że kokos nie wszytkim włosom służy, ale nie chodzi Ci o olej? Bo ja piszę o wodzie:)
Myślę, że coś w tym jest. Włosy szybko reagują na wszystkie nieprawidłowości pielęgnacyjne…Ja też od jakiegoś czasu dojrzewam do powolnych zmian pielęgnacyjnych. Rzeczywiście naturalne sposoby pozwalają osiągnąć coraz lepsze efekty
Masz rację , włosy tak jak skóra i paznokcie pokazują natychmiast, że coś jest nie tak.:)
Świetne porady, może na coś się skuszę 😉 natura zawsze najlepsza
mój blog 🙂
Zachęcam, warto 🙂
Ciekawy sposób, muszę koniecznie wypróbować, bo niestety doskwiera mi wypadanie włosów. ^^
Koniecznie wypróbuj,polecam 🙂
Wypadanie włosów może mieć mnóstwo przyczyn, ale zapewne wszyscy o nich wiemy, tylko przypomnę:
– stres
– złe wyniki krwi (anemia)
– problemy z tarczycą
– zaburzenia hormonalne
– łysienie androgenowe czyli typu męskiego
– nadprodukcja gruczołów łojowych.
Zapewne trzeba by zacząć od wykonania serii badań. Jeśli są w normie, to oczywiście trzeba sobie pomóc w inny sposób.
Metody pielęgnacyjne też mogą przynieść pozytywne efekty.
Nie wiedziałam o wpływie na włosy kokosu. Dzięki za tę informację 🙂
Miłego dnia, Agnieszko 🙂
ariadno, no tak choroby, naturalnie, nie wzięłam ich szczegółowo na tapetę, bo nie to było tematem. ledwie zatem wspomniałam. Dzięki za uszczegółowienie, może komuś z czytelników sie przyda.
Serdeczności 🙂
Mnie ostatnio nasiliła się niedoczynność tarczycy to i wypadanie włosów większe:( także sposób na wzmocnienie na czasie:)Zastosuję:)
Pozdrawiam
Spodobał mi się ten artykuł, więc też go przeczytałam, a nawet wysłałam linka do znajomej, która kupuje bardzo drogie szampony. Może skorzysta z Twojej porady.
Serdecznie pozdrawiam.
Cieszę się Anno, ja z własnego doświadczenia wiem, że najlepsze są naturalne, proste sposoby.
Uściski