Kiedy jest lato i masz dostęp do świeżych owoców, ziół i warzyw, korzystaj z tego póki sił ci starczy, tak, żeby na sezon jesienno-zimowy wyposażyć  komórki twojego ciała w potężną broń, w potężną armię wojowników, czyli siły, które dadzą ci odporność.

Jeśli tego nie zrobisz, nie wystarczy ci sił na walkę z infekcjami, wirusami i wszelkimi strasznymi wrogami, które w momencie nikłego promieniowania słonecznego, zaatakują cię i nie będziesz mieć sił się przed nimi obronić.

Czego potrzebujesz?
Witamin i soli mineralnych.

I to najlepiej w postaci naturalnej. Wiadomo, że te naturalne są nieporównanie lepsze, bardziej wartościowe od tych, stworzonych w laboratoriach.

Oczywiście powiesz, że i tak większość dzisiaj jest zatruta, że opryski  i tak dalej, ale jeśli znajdziesz kogoś, kto sprzeda ci owoce i warzywa bez atrakcji chemicznych, nie zastanawiaj się i wchodź w to.

Jednak najlepsze, najbardziej skuteczne są rośliny dzikie, niektóre nawet znane jako chwasty pospolite, które tępisz na swojej działce.

Niesłusznie, bo warto się nad nimi pochylić i docenić.

Witaminowe leki z Bożej Apteki

Pokrzywa zwyczajna

Njabardziej znaną jest pokrzywa, o której słynna zielarka z Austrii Maria Treben, powiedziała, że gdyby miałą do wyboru jedną, jedyną roślinę na ziemi, która mogłaby pozostać, to właśnie pokrzywa byłaby tą, która by pozostawiła.

O pokrzywie pisałam już wiele, tutaj możesz kliknąć i zobaczyć, ale jeszcze  kilka dodam na szybko.

Otóż pokrzywa ma całą masę witamin, np. K, A, B2, C i E, makroelementy: wapń, magnez, żelazo, sód, mangan, cynk i kobalt!

Ma właściwości moczopędne oraz czyszczące krew, przeciwzapalne, odkażające, przeciwreumatyczne i antybakteryjne.

Pokrzywa działa przeciwanamicznie, a żelazo, które zawiera, ma bardzo dobrą przyswajalność, ponieważ występuje w towarzystwie witaminy C. Dlatego pokrzywa zwiększając ilość czerwonych ciałek we krwi, bardzo ładnie walczy ze zmęczeniem wiosennym.

Odwar z liści pokrzywy:

2- 3łyżki pokrzywy,  szklanka wody.

Wysuszony surowiec zalewasz wrzątkiem i odstawiasz na 10 mniut.

Pijesz 2- 3 x dziennie po 2/3 szklanki po jedzeniu.

Dzika róża

Mega bomba witaminy C, nawet 10 x więcej niż w czarnej porzeczce, a 30 x  więcej niż w cytrynie.

Tylko dwa owoce dziennie pokrywają dzienne zapotrzebowanie na tę witaminkę.  Ale oprócz tego kryje w sobie witaminę K, E, PP , z grupy B i prowitaminę A, a jakby tego było mało, kryją się w niej sole mineralne, takie jak żelazo, wapń, potas, fosfor i magnez.

Przetwory z dzikiej róży wzmacniają drobne naczynia krwionośne, uzupełniają niedobory witaminowe i wzmacniają odporność w niesamowity sposób wręcz.

Pamiętaj tylko, żeby zbierać dziką różę przed pierwszymi przymrozkami, żeby nie dopuścić do zbyt dużej utraty witaminy C.

Napar z dzikiej róży:

kilka owoców dzikiej róży zalewasz jedną szklanką wrzącej wody i zostawiasz do naciągnięcia 15 minut. Pijesz jedną szklankę 3 x dziennie.

Jarzębina pospolita

Jest rośliną ozdobną, ale i leczniczą, o czym nie każdy wie.  Owoce jarzębiny zbiera się dojrzałe, czyli od września do października, ale co ważne, po pierwszych przymrozkach, bo wtedy tracą swój cierpki smak.

Jarzębina ma niesamowitą ilość witaminy C, prowitaminy A i dlatego zalicza się ją do leków witaminowych.

Działa przeciwzapalnie jak wszystkie rosliny o dużej zawartośći witaminy C, główny obszar pracy owoców jarzębiny to błony śluzowe przewodu pokarmowego, ale dobrze sprawdza się też w osłabieniu i zaburzeniach pracy nerek.

Ważne:

owoce jarzębiny można spożywać dopiero po suszeniu, ponieważ zawierają kwas parasorbowy, który ulega rozkładowi podczas suszenia. W przeciwnym wypadku trzeba liczyć się z biegunką i wymiotami.

Skrzyp polny

zawiera  do 20 % związków mineralnych, z czego 66 % stanowią kwasy krzemowe i krzemionka, ale i potas, glin i mangan.

Związki krzemu utrzymują elastyczność i odporność naskórka, błon śluzowych , tkanki łącznej i kości, kiedy pijesz napar z krzemu, masz piękne włosy , paznokcie i skórę,

Krzem podnosi też odporność tkanki płucnej, dlatego stosuje się go często w kuracji chorób płuc.

Choroby skórne są też polem działania skrzypu, zwłaszcza jeśli nagromadzą się w twoim ciele wszelkiego rodzaju odpady, wiesz, zwłąszcza, jeśli za sobą masz zjedzone dwie drożdżówki z supermarketu poprawione colą i tak codziennie.

Zewnętrznie skrzyp polny pomaga przy trudno gojących sie ranach, oparzeniach, stłuczeniach, ale i wtedy jeśli dokucza ci zapalenie spojówek.

Wywar ze skrzypu polnego

Jedną łyżkę ziela skrzypu polnego zalewasz szklanką wrzącej wody i zaparzasz pod przykryciem 15 minut. Studzisz i pijesz do 3 x dziennie po pół szklanki.

Odwar ze skrzypu do użytku zewnętrznego

Ziele skrzypu polnego – 5 łyżek zalewasz 4 szklankami wody, gotujesz 15 minut. Stosujesz w formie okładów.

Porzeczka czarna

Jako środek witaminowy w lecznictwie wykorzystuje się owoce czarnej porzeczki, ale i liście nie są godne pogardzenia.

Owoce mają niesamowitą ilość witaminy C ( 120mg /100 g), witaminę B, minerały, ale najważniejszy jest kwas gamma – linoenowy, który sprawdza się bardzo dobrze w leczeniu atopowego zapalenia skóry.

Czarna porzeczka, ze względu na wysoką zawartość witaminy C, jest stosowana jako lekarstwo w  przeziębieniu, w grypie, chrypce, w kaszlu. Sok z czarnej porzeczki ma właściwości wirusobójcze.

Aronia czarnoowocowa

Owoce aronii są jednym z najbardziej bogatych źródeł witamin, w tym witaminy C, B2, B9, PP, prowitaminy A, ale i minerałów takich jak bor, miedź, mangan, molibden, jod, kobalt, ale i liczne antyoksydanty.

Z owoców przygotowuje się sok, który sprawdza się w chorobach ukłądu krążenia, w  nadciśnieniu, miażdżycy, przeziębieniu, wadach wzroku i zmęczeniu oczu kiedy siedzisz długo przed monitorem. Sok z aronii jest w stanie usunąć metale ciężkie np. ołów.

Leczniczo można pić sok z aronii kilka razy dziennie po jednej łyżce.

Oczywiście jest wiele innych roślin, oprócz tych, o których opowiedziałam, tych  rosnących dziko jak skrzyp polny, czy pokrzywa i jarzębina, ale i mniej dziko jak porzeczka czy aronia.

Te jednak są mega silne i zasłgują na to, żeby o nich opowiedzieć.

Pozdrawiam – Greenelka

Możesz wesprzeć to, co robię, tutaj :

Patronite.pl/greenelka