Aloes wyhoduj sobie, kiedy nie masz dużo kasy. Ale nie tylko wtedy.
Też kiedy nie lubisz biegać po Douglasach, tudzież Sephorach, kiedy zmierzasz w kierunku minimalizmu, ale nie chcesz broń Boże zrezygnować z urody. Bo niby dlaczego miałabyś?
W każdym z tych przypadków, ale też wtedy, kiedy jesteś jeszcze daleko od naturalnych kosmetyków, kup sobie aloes, nie będziesz żałować.
To wszechstronna roślina i doskonały gatunek dla zabieganych. Wystarczy mu troszkę wody i ciepło.
Aloes należy do rodziny sukulentów, czyli jak kaktus, potrafi magazynować wodę w liściach.
Nic się nie stanie, kiedy czasami zapomnisz go podlać.
Wystarczy, że umieścisz go na słonecznycm parapecie i nawet nie musisz go przycinać, trzeba tylko usuwać martwe, chore liście.
Podlewać musisz tylko raz w tygodniu, nie częściej. Jedyny mankament, to, że szybko rośnie, więc przesadzać go trzeba, najlepiej wiosną.
Dobra, a teraz pytanie.
Co aloes potrafi zrobić dla twojej urody i zdrowia?
Co takiego ma w sobie, że warto go kupić i cieszyć się z jego obecności w domu?
Miąższ znajdujący się w liściach aloesu, to jego najcenniejszy składnik.
W 96 % sklada się z wody, ale zawiera też mnóstwo ciekawych składników.
Miąższ w liściach aloesu bogaty jest m.in. w:
- polisacharydy,
- tłuszcze, w tym kwasy tłuszczowe: arachidonowy, kaprylowy, linolowy, linolenowy, palmitynowy, stearynowy,
- kwasy organiczne (cytrynowy, jabłkowy, winowy, cynamonowy) oraz kwas salicylowy,
- enzymy roślinne,
- aminokwasy egzo- i endogenne,
- beta-karoten,
- sole mineralne m.in. wapnia, cynku, fosforu, żelaza, potasu, manganu,
- biotynę,
- kwas foliowy,
- witaminy A, B1, B6,B12, C i E,
- przeciwutleniacze w tym polifenole.
Jeżeli masz do dyspozycji świeże liście, nie musisz kupować gotowych preparatów z aloesem, wystarczy doniczka i parapet.
Aloes pomaga w leczeniu:
schorzeń układu trawiennego, stanów zapalnych, wrzodów żołądka i dwunastnicy, dlatego, że działa przeciwzapalnie,
Jest pożywką dla baterii synbiotycznych, dzięki czemu sprzyja namnażaniu korzystnej mikroflory jelitowej,
Zawarte w aloesie antrachinony pobudzają jelita do pracy, wspomagając metabolizm i zapobiegając zaparciom.
Aloes wspiera leczenie zespołu jelita drażliwego, choroby Leśniowskiego-Crohna oraz wrzodziejącego zapalenia jelita grubego.
Wyciąg z aloesu wzmaga produkcję żółci, dlatego może pomaga przy zaburzeniach wątroby.
Zwiększa również produkcję soku żołądkowego,
wyciąg z aloesu pomaga utrzymać prawidłowy poziom glukozy i cholesterolu we krwi,
Żel aloesowy może pomóc w leczeniu łuszczycy,
w medycynie ludowej zaleca się wyciąg z aloesu do łagodzenia skutków ukąszeń i użądleń owadów,
wodny wyciąg z liści aloesu drzewiastego stosuje się w nawracających infekcjach górnych dróg oddechowych, wywołanych przez bakterie lub wirusy,
zalecany jest w stanach obniżonej odporności.
Aloes dla urody
ze względu na swoje właściwości regeneracyjne aloes pomaga w:
- utrzymaniu pieknych włosów,
- zapobiega ich wypadaniu i wspomaga wzrost,
- nawilża skórę i ujędrnia,
- doskonale może służyć jako krem.
W jaki sposób uzyskujesz miąższ aloesu?
Zanim to zrobisz, musisz przestać podlewać roślinę dwa tygodnie przed zabiegiem.
Wybrane liście odcinasz ostrym nożem u nasady, po czym płuczesz i wkładasz do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie odcinasz kolczaste brzegi i ściągasz skórkę. Miąższ wydrążasz łyżeczką. Wkładasz do ciemnego słoiczka i przechowujesz do tygodnia.
Sokiem z aloesu możesz smarować twarz i ręce, ale i całe ciało.
Doskonały, mega super środek nawilżający.
Maseczka z aloesu
2 łyżeczki dowolnego kremu do twarzy zmieszaj z łyżeczką oliwy z oliwek, albo dowolnego ulubionego olejku i dodaj 1 łyżeczkę miąższu z aloesu.
Ja lubię wcierać miąższ solo.
Ale każdy robi inaczej. Ważne, żeby nie podgrzewać aloesu, bo traci wszystkie witaminy. Maseczkę trzymasz na twarzy około 15/ 20 minut i nadmiar zmywasz wacikiem.
Aloesowe smoothie na zdrowie i urodę
- 2 schłodzone liście aloesu,
- 1/2 ogórka,
- 1 limonka,
- 1 jabłko,
- jeden banan,
- trochę pietruszki,
- 2 łyżeczki startego imbiru.
Całość blendujesz.
Sok aloesowy do picia
- 2 – 3 schłodzone liście aloesu,
- 2- 3 łyzki miodu,
- 2 cytryny.
Z cytryn wyciśnij sok, liście aloesu przekrój wzdłuż na połowę, wydrąż miąższ i dorzuć do soku. Dodaj miód i całość zmiksuj. W lodówce przechowuj tydzień, a przed spożyciem rozcieńczaj wodą.
Mam nadzieję, że narobiłam ci smaka i ochotę na aloes, bo serio, warto się nim zainteresować.
Pozdrawiam serdecznie – Greenelka
Możesz mnie wesprzeć tutaj https://patronite.
W sam raz kosmetyk dla mnie, dziękuję za inspirację!
Tak, aloes jest rewelacyjny:)
aloes leczy zaparcia, wszelkie uszkodzenia skóry, działa przeciwwirusowo, odkaża, nawilża skórę, cudnego wieczorku 🙂
Pozdrowionka Iwonko:)
Aloes jest wspaniały! Mam go zawsze w okolicy – w domu, w pracy i na działce 🙂
Tak, ja też uwielbiam , naprawdę jest rewelacyjny i taki niekłopotliwy w uprawie:)
Pozdrowionka serdeczne:)
ja też chcę być piękna i nie mam kasy absolutnie, a mam aloes (nie mój, ale ukradnę) podobno kradziony nie tuczy.
smuty mam wypić, czy posmarować biust? znaczy to miejsce, gdzie go nie mam?
???
na facetów nie działa? nie czyni ich pięknymi? trudno. poradzę sobie… jakoś.
a tak poza tym, to humor mi dopisuje i uśmiecham się jak zwykle niezobowiązująco.
To fajnie, pozdrawiam z humorkiem:)