Czy dieta długowieczności istnieje?

Profesor Valter Longo twierdzi, że tak.

Dlaczego model zaproponowany przez niego, różni się od setek innych propozycji diet ?

Francusko – niemiecka telewizja ARTE, w dokumentalnym filmie poświęconym badaniom Valtera Longo, porównała go do alchemika z powieści Coelho.

Profesor Longo został tam przedstawiony jako chłopiec, który z małego miasteczka wyrusza na poszukiwanie źródła młodości, a następnie powraca do miejsca, skąd pochodzą jego rodzice i gdzie się urodził i spędził dzieciństwo i młodość i tam znalazł owo źródło.

I rzeczywiście tak było.

Żeby zrozumieć fenomen, a jednocześnie uderzającą prostotę tego, co proponuje, warto spojrzeć na jego życie.

A było od początku ciekawe, również  z punktu widzenia związku między zdrowiem a odżywianiem.

W latach siedemdziesiątych, będąc małym chłopcem, spędzał wakacje w Molochio, rodzinnym miasteczku swoich rodziców, znajdującym się w jednym z najuboższych, ale jednocześnie najpiękniejszych regionów Włoch, Kalabrii.

To tam młody Valter Longo poznał Salvatore Caruso, z którym 41 lat później już jako znany naukowiec, wystapił na łamach renomowanego czasopisma medycznego „Cell metabolizm”, gdzie przedstawił wyniki swoich badań nad dietą, której jest twórcą i propagatorem.

Salvatore, rocznik 1905 zmarł w roku 2015 w wieku 110 lat. Należał do grupy stulatków z Molochio, miejscowości,  gdzie jest jeden z najniższych wskaźników zachorowalności na nowotwory i jeden z najwyższych odsetek ludzi żyjących ponad sto lat. Więcej niż na Okinawie.

Valter Longo , kiedy spędzał wakacje w Molochio, żył tak jak Salvatore.

Wraz z bratem Claudio i siostrą Patrycją chodzili do piekarni po świeżo upieczony chleb, jak później wspominał – najlepszy chleb jaki jadł w swoim życiu: ciemny, razowy. Pili wodę źródlaną, herbatę,  mleko migdałowe i lokalne wino. Prawie co dzień na obiad jedli makaron z dużą ilością warzyw i fasolą.

Zawsze gościły na stole ogromne ilości pomidorów, ogórków, czarnych  oliwek i oliwy z oliwek. Na śniadanie pili kozie mleko, a jako przekąski jedli orzechy, migdaly winogrona i kolby kukurydzy. Desery towarzyszyły tylko świętom religijnym i składały się z suszonych owoców, albo orzechów.

Po miasteczku poruszali się pieszo albo rowerem.

Młody Valter, który marzył o zostaniu muzykiem, w 1984 roku wyjechał do Chicago i tam został skonfrontowany z typową dietą zachodnią.

Na porządku dziennym były boczki i kielbasy, makaron i chleb, ogromne ilości sera i mleka, a na deser zamiast suszonych owoców były lody i ciasta bogate w tłuszcze i cukry. Zamiast wody pił napoje gazowane i prawie codziennie jadł pizzę.

Nie interesował się wtedy jeszcze odżywianiem, ani starzeniem, ale już wówczas wydawało mu się dziwne, że wielka liczba jego znajomych chorowała i była otyła. Zresztą on sam znacznie przytył.

Po trzech latach Valter Longo wyjechał do Teksasu i tam, studiując muzykę na uniwersytecie, zrozumial, że jego powołaniem wcale nie jest gra na instrumentach muzycznych, lecz bycie naukowcem.

Dziedziną , którą wybrał, była biochemia na Uniwersytecie Północnym Teksasu. Skłoniły go do tego między innymi rozmowy ze znajomymi, z których każdy, kto przekroczył 30 rok życia zaczynał martwić się starzeniem.

Fascynowały go nie tyle przyczyny tego procesu, ale pytanie, czy jest możliwe w taki sposób na starzenie oddziaływać, żeby je opóźnić i zapobiec wielu powszechnym dzisiaj chorobom.

Valter Longo po studiach w Teksasie trafił na Uniwersytet Kalifornijski do laboratorium Roya Walforda, wówczas największego na świecie eksperta w dziedzinie żywienia i długowieczności.

I wtedy jak sam wspomina, zmienił się też jego sposób odżywiania, a z nim całe życie.

Poświęcił je badaniom nad długowiecznością. I co najważniejsze – długowiecznością w zdrowiu.

Dzisiaj – twierdzi – jesteśmy tak bardzo przyzwyczajeni do łączenia starości i śmierci z chorobami, że  nie przychodzi nam do głowy, że można po prostu umrzeć zdrowym, w bardzo, bardzo późnym wieku.

Tymczasem profesor Valter Longo poświęciwszy całe swoje dotychczasowe życie badaniom długowieczności, opracował autorski program żywieniowy,  który pozwala ludziom chętnym go stosować, dotrwać w zdrowiu do końca życia.

Swoją pracę oparł na pięciu filarach.

Były to:

1 Badania podstawowe i biogerontologia.

Badania nad wpływem składników odżywczych na komórki, na prostych organizmach.

2.Epidemiologia

Badanie przyczyn chorób poszczególnych populacji, oraz czynników ryzyka danych chorób.

3. Badania kliniczne.

Konfrontacja i sprawdzenie hipotez postawionych na podstawie badań podstwaowych i klinicznych, w tym z użyciem placebo.

4.Badania stulatków.

Badania przeprowadzone na różnych populacjach stulatków na całym świecie, pozwalają uzyskać długoterminowe dane, świadczące o tym, czy wybrana strategia jest słuszna.

Dopiero mając solidną podbudowę pięciu filarów, profesor Valter Longo opracował swój model długowieczności.

I okazało się, że w swoich poszukiwaniach wrócił do wspomnianego na początku źródła, czyli diety jego przodków z Molochio. Dlatego właśnie Sylvie Gilman i Thierry de Lestrade we wspomnianym wcześniej filmie porównali go do alchemika z powieści Coelho. I dlatego to, co przedstawił ludziom profesor Longo, różni się od innych diet po tysiackroć oferowanych dzisiaj na rynku.

Badania nad dietą długowieczności zajęły Valterowi Longo prawie trzydziesci lat.

Oto jej efekty.

Dieta długowieczności

1.Wprowadź dietę  pescowegetariańską, czyli  prawie w 100 % roślinną, z ewentualnym dodatkiem ryb, najwyżej 2 – 3 razy w tygodniu. Całość jest bardzo mocno oparta na koncepcji diety śródziemnomorskiej, czyli diety Salvatore Caruso i przodków Valtera Łongo.

Jedz jak najwięcej warzyw, owoców i roślin strączkowych.

Po ukończeniu 65 roku życia, kiedy następuje ubytek masy mięsniowej i energii, do diety  wprowadź białko zwierzęce w postaci mleka, jogurtów i serów owczych, bądź kozich, oraz jajka.

2. Zmniejsz do minimum spożycie złych  tłuszczów oraz cukrów, a zwiększ węglowodanów złożonych i dobrych tłuszczów. czyli  takich jak oliwa z oliwek, migdały czy orzechy, oraz węglowodanów jak chleb razowy czy płatki owsiane. Wyklucz z pożywienia białe pieczywo.

3. Jedz niewiele białek zwierzęcych, a dużo roślinnych, zawartych w warzywach i roślinach strączkowych.

4. Przyjmuj w pożywieniu małą, lecz wystarczającą ilośc białka. Oznacza to 0,7 – 0,8 g na każdy kilogram ciała. Spożycie białek powinno być zwiększone po 65 roku życia.

5. Dieta długowieczności zakłada dwa posiłki dziennie, w tym jedną przekąskę,, jeśli jest nadwaga, a trzy i przekąskę, jeśli waga jest w normie.

6.Zredukuj przedział czasowy spożywania posiłków do 12 lub mniej godzin.

7.Profesor Longo podkreśla, że dieta, którą opracował, nie jest modelem zakładającym tylko zrzucenie kilogramów, czyli dietą krótkotrwałą, na przykład jednomiesięczną. Jest to propozycja odżywiania się na całe życie.

8. Poświęć godzinę dziennie na szybkie chodzenie.

Uprawiaj umiarkowane ćwiczenia przez 150- 300 minut w tygodniu i dodaj  odrobinę ćwiczeń siłowych.

9. Co 2- 3 dni zażywaj dobry preparat multiwitaminowy.

10. Stosuj okresowo  dietę naśladującą post.

Profesor Longo zaleca stosowanie diety, nie będącej postem w powszechnym rozumieniu, lecz dietą będącą w stanie oszukać organizm, który odbiera go jako post.

Są to pięciodniowe cykle, w czasie których zaleca się spożywanie:

w dniu pierwszym 1100 kcal , w tym 500 kcal z węglowodanów złożonych i warzyw. a 500 ze zdrowych tłuszczów, czyli orzechów, oliwy z oliwek, migdałów.

suplement kwasów omega 3/6,

herbata bez cukru,

W kolejnych dniach Valter Longo zaleca spożycie 800 kalorii, w tym

400 kcal z warzyw

400 kcal ze zdrowych tłuszczów ( orzechów, migdałów, oliwy z oliwek ).

suplement z kwasami omega 3/6

herbata bez cukru

woda do woli.

 

Pozytywne efekty diety imitującej post:

regeneracja organizmu,

redukcja tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha,

świeża, promienna skóra,

mniejsze zmęcznie, senność i więcej energii,

większa jasność umysłu,

zdolność do ograniczania cukrów i kalorii po zakończeniu postu.

Dieta naśladująca post Valtera Longo jest użyteczna w profilaktyce i leczenia raka, cukrzycy typu II, i, otyłości, chorób układu sercowo – naczyniowego, chorób neurodegeneracyjnyjnych a także w profilaktyce i leczeniu chorób zapalnych i autoimmunologicznych.

O ile dieta długowieczzności, która proponuje profesor Longo jest bardzo zblizona do diety śródziemnomorskiej, o tyle jego koncepcja 5 dniowej diety naśladującej post jest całkowicie innowacyjna i budzi wielkie nadzieje wśród chorych.

Zespół profesora Valtera Longo współpracuje obecnie z Kliniką Mayo, z Keck Hospital Uniwersytetu Południowej Kalifornii – jednej z najlepszych i największych klinik uniwersyteckich w Stanach Zjednoczonych,  Centrum Medycznym Uniwersytetu w Lejdzie, Szpitalem San Martino w Genui, Uniwesytecką Kliniką Charite w Berlinie i Uniwersytetem Harvarda,

Jego model diety naśladującej post wspierany jest przez Narodowy Instytut Onkologii w Stanach Zjednoczonych, a dziesięć kolejnych szpitali europejskich wyraziło chęć przeprowadzenia testów klinicznych.

Jednak aby dowiedzieć się więcej, zapraszam Cię do lektury książki, która jest efektem wieloletniej pracy Valtera  Longo. Jest fascynująca.

Sam autor pisze we wstępie, że jego intencją jest dotarcie do jak największej liczby osób, czyli do wszystkich, którzy chcą  dożyc 110 lat i zachować zdrowie, ale chciałby też zainteresować nią lekarzy i dietetyków.

Co bardzo wartościowe i ciekawe, cały dochód ze sprzedaży ksiązki profesor Longo przekazuje fundacji non profit Create Cures, wspierającej badania nad integracyjnymi i niedrogimi sposobami leczenia chorób cywilizacyjnych opartych na innowacyjnych pomysłach.

 

Pozdrawiam serdecznie – Agnieszka

I zapraszam tutaj:

https://greenelka.pl/czy-zegar-biologiczny-mozna-cofnac-majac-50-lat/

źródła Valter Longo ” Dieta długowieczności”.

Tutaj wykład profesora Longo , niestety tylko po angielsku