Uwielbiam lubczyk ( Levisticum) i pakuję go wszędzie, prawie do każdej potrawy, oczywiście nie na słodko. Kocham jego smak i aromat.
Jeśli lubisz maggi, to właśnie lubczyk może być zamiennikiem tej przyprawy, z jedną różnicą in plus: jest bardzo prozdrowotny. Co ciekawe, maggi jako produkt przemysłowy, chemiczny, nie zawiera ani jednej cząsteczki z tego co kryje się w lubczyku.
Niemniej jednak, właśnie dlatego ta roślinka może wspaniałe zastępować gotowe przyprawy, jeśli w twojej kuchni nie mozesz obejść się bez ich smaku.
Możesz dodawać ją do zup, na przykład do rosołu, do gulaszu, ale i w sałatkach jest super. Lubczyk przypomina też smakiem seler naciowy i podaagrycznik, który tak czy owak jest moim faworytem, zaraz zaczyna się sezon, już za momencik, juz za sekundkę pojawi się na łąkach i w ogrodach. Pamiętaj, żeby, kiedy będziesz pielić, nie niszcz go całkiem, bo to roślina, która ma niewyobrażalnie cenne składniki i właściwości, też dla urody. Panie płacą wielkie pieniądze za suplementy antyutleniaczami, które kryją się w podagryczniku, całkiem za darmo.
Wracając do lubczyku, możesz używać świeży, jeśli masz dostęp, taki najbardziej smakuje w sałatkach, albo suszony i zmielony, w bardziej ciężkostrawnych potrawach, nie żebym cię do nich zachęcała, jasne.
Zioła, liście i korzenie lubczyku w medycynie
Chociaż dzisiaj jest mało popularny, znany był już w średniowieczu, specjalnie upodobała go sobie św. Hildegarda von Bingen, która bardzo polecała wywar z lubczyku na przeróżne problemy trawienne, a nawet Karol Wielki rozpływał sie w zachwytach nad jego właściwościami.
No i właśnie, wzorem mądrości Hildegardy, wcale o tym nie wiedząc, stosujje się lubczyk głównie w problemach trawiennych i wzdęciach. No widzisz, czyli w tych ciężkich gulaszach koniecznie musi być lubczyk.
Właściwości lecznicze roślinka zawdzięcza przede wszystkim olejkom eterycznym, głównie ftalidom,
oprócz tego
zawiera kumarynę która działa przeciwnowotworowo i antyoksydacyjnie, ma właściwości uspokajające, rozkurczające, przeciwbólowe i przeciwobrzękowe.
Jeśli chcesz pomóc w pracy twojej bardzo pilnej, ale bardzo zmęczonej sprzątaczce, czyli wątrobie, wkomponuj koniecznie tę cudownaą roślinkę w codzienną dietę.
W lubczyku znajdziesz też:
Związki terpenowe o działaniu bakteriobójczym
Ftalidy, to te, które odpowiadają za niezwykły aromat
Związki kumarynowe ( psoralen, bergapten, kumaryna) działające przeciwzakrzepowo
Kwasy organiczne (jabłkowy, chlorogenowy, kawowy), które są bardzo silnie działającymi przeciwutleniaczami,
Fitosterole, które wpływają korzystnie na układ sercowo-naczyniowy,
Garbniki pobudzające apetyt,
Skrobię – pełniącą rolę błonnika pokarmowego,
Witaminyz grupy B i witaminę C – działąaące bardzo pozytywnie na stan skóry,
Polifenole – mające właściwości przeciwrodnikowe.
Czyli mnóstwo plusów, ale zawsze musi byc jakieś „ale”.
Lubczyku nie należy stosować w przypadku zapalenia nerek lub kiedy aktywność nerek jest ograniczona. Zachowaj też ostrożność, jeśli masz zamiar opalać się, lepiej przedtem nie racz się lubczykiem, ponieważ ta roslina zwiększa wrażliwość skóry na światło. Podobnie jak dziurawiec.
Jak uprawiać lubczyk
Z racji tej, że jest bardzo mało wymagającą, wieloletnią roślinką, możesz ją uprawiać w ogrodzie albo w doniczce na balkonie. Stawia tylko jeden warunek: kocha słońce.
Kiedy zbierać lubczyk?
Młode liście najlepiej przed kwitnieniem, a nasiona późnym latem. Jeśli chcesz użyć korzeni, a właśnie z korzenia przyrządza się napary, możesz wykopać roślinę wiosną lub jesienią i użyć korzeni świeżych lub suszonych.
Pozdrawiam – Greenelka
Dziękuję moim Patronom, dzięki którym mój blog i kanał na You Tube mogą dalej istnieć.
Możesz wesprzeć to, co robię, tutaj :
Mam lubczyk za domem, można dodawać do sałatek, kanapek, koktajli, sera, mrozić, blednować (zastępuje sos sojowy), suszyć, pięknego wieczorku 🙂