
Ocet jabłkowy, czyli cud natury za grosze, dla urody i zdrowia
Ocet jabłkowy jest niedoceniany i pomijany.
Może znany jedynie jako komponent wody z cytryną. Tymczasem to jeden z cudów natury, w dodatku kosztuje grosze i nie zawiera chemii, za to ponad 90 składników dobroczynnych dla zdrowia i urody.
Sa to:
Witaminy : A, B1, B2, B6, C, P, duże ilości witaminy E, oraz beta – karoten,
Składniki mineralne: potas, wapń, magnez , fosfor, sód, żelazo,miedź, mangan, cynk, chlor, fluor, siarka, krzem,
Kwasy: mlekowy, cytrynowy, propionowy, foliowy,
Poza tym liczne enzymy, bioflawonidy i aminokwasy.
Ocet jabłkowy był znany już w starożytnych Chinach, zalecał go chorym Hipokrates i święta Hildegarda z Bingen. Potem stopniowo odchodził w zapomnienie. Dzisiaj powoli wraca do łask, czemu można tylko przyklasnąć.
Zatem, owszem, dodaje się go do porannej wody z cytryną.
Ale czy wiesz, że ocet jabłkowy jest cudownym kosmetykiem?
Przede wszystkim ma bardzo korzystne dla skóry, neutralne pH, w przeciwieństwie do wielu kosmetyków z drogerii.
Oto jak mozna wykorzystać ocet jabłkowy w pielęgnacji twarzy i ciała.
Oczyszczanie twarzy i ciała
Sprawdza się zwłaszcza w przypadku skóry tłustej, ale w zasadzie każdy typ skóry korzysta z jego pobudzających krążenie właściwości.
Wystarczy jeśli
zmieszasz dwie łyżki octu jabłkowego z litrem wody i taka mieszanką przemywasz twarz, a nawet całe ciało po prysznicu. Super uczucie odświeżenia i sprężystości gwarantowane. Bardzo lubię i polecam.
Dodatek do kąpieli
Daje jeszcze lepszy, wzmocniony efekt ukrwienia całego ciała i sprężystej skóry.
Wlej do kąpieli 250 ml, czyli szklankę octu jabłkowego. Taka kąpiel nie musi być długa, 15 minut wystarczy. Dodatkowo super działa mieszanka z ziół: rumianku, lawendy, szałwii i rozmarynu. Zmieszaj 250 ml octu z tymi ziołami i odstaw w zimne miejsce na 2 tygodnie, zanim wlejesz do kąpieli.
Relaksująca kąpiel nóg
Ma jednocześnie odświeżający eftekt. Na 2 litry wody dodajesz 250 ml octu jabłkowego.
Zrogowaciały naskórek stóp
Wystarczy przecierać nierozcieńczonym octem jabłkowym, najlepiej kilka razy dziennie, miejsca, gdzie się skórze zechciało zrogowacieć.
Płukanka do włosów
Stosuję od kilku lat i twierdzę, że nie ma lepszej. Włosy są piękne i błyszczące. Wystarczy jeśli do ostatniego płukania dodasz mniej więcej na litr wody dwie łyżki octu jabłkowego. Niektórzy nie cierpią tego zapachu, w takim razie nie widzę przeszkod, można spłukać po kilku minutach. Ja tego nie robię, bo zapach i tak się bardzo szybko ulatnia.
Oczyszczający napój dla pięknej skóry
2 łyżeczki na szklankę wody i do tego łyżeczka miodu. Dobrze przygotować wieczorem, żeby miód mógł pokazać wszystkie swoje walory. Napój najlepiej działa na czczo, ale dla jeszcze lepszego efektu można pić trzy razy dziennie pół godziny przed posiłkiem.
To moje kilka propozycji na wykorzystanie octu jabłkowego do pielęgnacji ciała i włosów. Propozycji tanich, bezpiecznych, bez chemii i bardzo skutecznych.
Pamietaj o jednej, bardzo ważnej rzeczy. Ocet jabłkowy musi być naturalny, mętny, nie klarowany i bez żadnych ulepszaczy i konserwantów.
Pozdrawiam – Agnieszka
I zapraszam tutaj:
https://greenelka.pl/5-wrednych-zlodziei-twojej-energii-zrob-nimi-porzadek/
Może Ci się spodobać

Niecierpek, zioło niecierpliwe i niedoceniane, a bardzo cenne dla zdrowia i urody
21 sierpnia 2020
Masło shea jest moim ulubionym kosmetykiem. Wiesz dlaczego ?
27 czerwca 2017
komentarzy 12
oko
w mojej kuchni sprawdza się w surówkach i kiszonkach. ma wpływ na smak warzyw i jest zdecydowanie bardziej przyjazny od octu spirytusowego
Greenelka
Ocet spirytusowy to straszna rzecz.
Martynka
Poważnie? Ten zwykły ocet jabłkowy? Biegnę do kuchni i działam, ale najpierw sobie zanotuję ważne wskazówki. 😀
Pozdrawiam!
Greenelka
Poważnie Martynko, ale tylko ten prawdziwy, bez dodatków i mętny:)
Stokrotka
Uwielbiam jabłka w każdej postaci.
Więc pewnie i ocet jabłkowy zacznę stosować.
Dziękuję Agnieszko.
Greenelka
Stokrotko, z przyjemnością 🙂
mokuren
Pamiętam, że dawno temu, kiedy nie było odżywek do włosów często po umyciu szamponem płukałam włosy rozcieńczonym octem, ale wtedy pewnie zwykłym, nie jabłkowym.
Polecam też ocet ryżowy, o wiele lepszy od spirytusowego 🙂
Greenelka
Ocet ryżowy znam , używam do sushi. J a tęż kiedyś do płukania włosów uzywałam octu spirytusowego, brrr:)
Pozdrowienia 🙂
Martynka
W takim razie muszę się za takim rozglądnąć. 🙂
Greenelka
Martynko:)
Agnieszka
Muszę spróbować tej płukanki do włosów:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Greenelka
Koniecznie Agnieszko, jest bardzo dobra:)