Zdrowie

Jak wzmocnić odporność jesienią, żeby nie smarkać i psikać

Kiedy zaczyna się jesień, zwłaszcza ta pełna wilgoci, deszczów, przenikającego zimna, szczelnie  zapełniają się poczekalnie gabinetów lekarskich. To okres osłabienia organizmu i podatności na infekcje. Niby powinno być inaczej – przeciez skończyło się lato, kiedy teoretycznie jedliśmy mnóstwo owoców, warzyw i korzystaliśmy ze słonca. Zgadza się, ale zwróć uwagę na słowo ” teoretycznie”. No właśnie. Bo tak naprawdę teoria sobie, a praktyka sobie. Częściej były lody wypakowane po uszy tablicą Mendelejewa, browar przy grillu, ewentualnie na czarno spalona do tego papryka jako dodatek do kiełbasy, no może były po drodze jakies czereśnie,albo kawałek arbuza, ale raczej rzadko i ta dieta letnia nie różniła się znacząco o tej z pozostałych pór roku. Rachunek przychodzi zapłacić jesienią. Zaczynasz smarkać, psikać, bolą Cię kości i biegniesz do lekarza. Dostajesz pigułki i leżysz w łóżku, albo ciągniesz każdego dnia do pracy i zarażasz innych, bo inaczej nie możesz. Więc jakie hacki musisz zastosować, żeby jednak tak się  nie stało, żebyś mógł przez paskudny okres pluchy przejść w miarę bezboleśnie? Po pierwsze, wiem, że to nudne, ale napiszę i tak. Zadbaj o odpowiednią dietę Jesienią i zimą potrzebujesz więcej witamin i minerałów, które będą wspierać twój układ odpornościowy. Dobrym źródłem są oczywiście  warzywa i owoce, zwłaszcza te bogate w witaminę C, takie jak cytrusy, kiwi, papryka czy brokuły. Możesz  je spożywać na surowo, w sałatkach, sokach lub smoothie. Oprócz tego postaraj się wzbogacić swoją dietę o produkty zawierające probiotyki, czyli dobre bakterie, które poprawiają florę jelitową i odporność. To może być  to np. jogurt, kefir, kiszona kapusta, czy inne kiszone warzywa. Pamiętaj też o białku, bo jest niezbędne do budowania komórek odpornościowych komórek odpornościowych. Po drugie, koniecznie zadbaj o aktywność fizyczną Ruch to jeden z najlepszych sposobów na to, żeby wzmocnić swój  organizm i poprawić samopoczucie. Ćwiczenia fizyczne pobudzają krążenie, dotleniają komórki, wspomagają detoksykację i wydzielanie endorfin, czyli hormonów szczęścia. Wcale nie musisz biegać na siłownię albo startować w maratonach. Ale jeśli lubisz, czemu nie. Ale wystarczy, że codziennie poświęcisz 30 minut na spacer, rower, jogę czy inną formę ruchu, która jest skrojona na ciebie. Ważne jest, żeby dostosować intensywność i czas ćwiczeń do swoich możliwości i warunków pogodowych. Nie forsuj się ponad siły, bo nie o to chodzi. Po trzecie, zadbaj o odpowiednią ilość i jakość snu Sen to podstawa zdrowia, regeneracji organizmu i odporności. Podczas snu Twój organizm naprawia uszkodzone komórki, usuwa toksyny, wytwarza przeciwciała i hormony. Dlatego nie wierz, jesli ktoś opowiada Ci, że śpi 5 – 6 godzin i jest cudownie rześki i tryska energią. Bzdura i tyle. Żeby organizm sie zregenerował, potrzebuje co najmniej 7 -8 godzin snu na dobę i do tego w komfortowych warunkach. Co to znaczy? Nie używaj elektroniki przed snem, ponieważ niebieskie światło z ekranów zakłóca wydzielanie melatoniny, czyli hormonu snu. Zamiast tego poczytaj  książkę, posłuchaj relaksującej muzyki albo zrób kilka ćwiczeń oddechowych. Staraj sie też kłaść i wstawać o stałych porach, aby wyrobić sobie zdrowy rytm dobowy. Po czwarte, dbaj o higienę  otoczenia Pamiętaj, żeby często wietrzyć pomieszczenia, w których przebywasz, aby zapewnić świeże powietrze i zmniejszyć ilość drobnoustrojów. Możesz też stosować naturalne środki antyseptyczne, takie jak olejki eteryczne z drzewa herbacianego, eukaliptusa czy lawendy, które mają właściwości bakteriobójcze i odświeżające. Podsumowując. Aby wzmocnić organizm na jesień i zimę, dbaj o dietę, aktywność fizyczną, sen i higienę. Niby wszyscy wiemy, że to są proste i skuteczne sposoby dla zachowania  zdrowia i dobrej kondycji, ale i tak o tym zapominamy. Koło się zamyka, lądujemy w poczekalni doktora, gdzie wirusy i bakterie fruwają radośnie w powietrzu i tylko czekają,żeby cię drapnąć. A przecież tak być wcale nie musi. Pozdrawiam Cię serdecznie – Greenelka Ten blog jest dla Ciebie. Piszę, by dzielić sie z Tobą moją pasją i wiedzą Pomóż mi zdobyć i przekazać Ci jej jeszcze więcej : wesprzyj tę formę twórczości, stawiając mi kawę. Dobro wraca!