Zaburzenia snu są powszechne, chyba nie ma nikogo, kto by się od czasu do czasu nie borykał z trudnością w zasypianiu.
Przyczyny zaburzeń snu są różne: na przykład stres i stany lękowe, niezdrowy tryb życia albo choroby.
I choć problemy ze snem są tak częste, jednocześnie jest mało ludzi, którzy by nie zdawali sobie sprawy z tego jakie znaczenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego ma sen.
Dzisiaj opowiem Ci o uziemianiu, czyli fizycznym kontakcie z powierzchnią ziemi, na przykład poprzez chodzenie boso jako metodzie na dobry, zdrowy sen.
Czym jest uziemianie?
To po prostu fizyczny kontakt z powierzchnią ziemi, na przykład kiedy chodzisz boso albo pływasz w naturalnym zbiorniku wodnym. Działanie elektronów znajdujących się na powierzchni ziemi może mieć pozytywny wpływ na zdrowie i łagodzić różne dolegliwości, stany zapalne, no i wszechobecny dzisiaj stres.
Trzeba przyznać, że poziom badań naukowych na ten temat jest imponujący.
Istnieje ponad 80 badań, które potwierdzają różnorodne korzyści zdrowotne wynikające z uziemiania. Poprzez bezpośredni kontakt z ziemią twój organizm wchłania elektrony działające antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie.
Uziemiaj się, a będziesz lepiej spać
Na co dzień współczesny homosapiens ma bardzo ograniczony kontakt fizyczny z ziemią, ponieważ długo przebywa w pomieszczeniach zamkniętych, nosi buty z materiałów syntetycznych i nie ma czasu na wycieczki na łono natury.
Szybki, nowoczesny styl życia utrudnia utrzymanie kontaktu z ziemią. Tymczasem badania naukowe jednoznacznie wskazują, że uziemienie działa równoważąco na organizm na wielu płaszczyznach, między innymi poprawia jakość snu.
Badanie opublikowane w „Journal of Alternative and Complementary Medicine” sugeruje, że uziemianie podczas snu zmniejsza stężenie żelaza w surowicy, poziom cukru we krwi i wpływa na inne poziomy w surowicy, co z kolei sprzyja pewnym procesom fizjologicznym i przyczynia się do niczym nie zakłóconego nocnego relaksu.
Co jest niesamowite, uziemianie ma wpływ na homeostazę, czyli równowagę wapniowo-fosforanową i może odgrywać ważną rolę w regulacji układu hormonalnego i nerwowego.
Co mnie zdziwiło jeszcze bardziej – badania naukowe sugerują, że środowisko elektryczne, czyli to, czym współczesny człowiek się non stop otacza i bez czego nie jest w stanie żyć – smartfony, tablet etc., wpływa negatywnie na rytm dobowy. Uziemienie może pomóc w uregulowaniu wewnętrznego zegara biologicznego , który często przez te pola elektryczne bywa zaburzony.
Jakby malo było dobrych wiadomości – jeszcze i ta : kontakt z ziemią może sprzyjać produkcji melatoniny, hormonu niezbędnego do spokojnego snu.
Podczas uziemiania następuje wymiana ładunków bioelektrycznych,a to dlatego, że powierzchnia ziemi jest naładowana ujemnie, a obszary objęte stanem zapalnym są naładowane dodatnio.
I powiem Ci, że sprawdziłam. Serio, to działa. Kiedy wychodzę z pieskami, wchodzę na moje ścieżki, zrzucam buty i idę boso. Uczucie piękne, nogi odpoczywają, umysł też. I rzeczywiście, po takim spacerze, wieczorem śpię jak zabita.
Oczywiście, nie możesz biegać po rozgrzanym i brudnym asfalcie miasta, ale zawsze jest możliwość pójścia do parku,do lasu, na łąkę, choćby w czasie weekendu jeśli cały tydzień pracujesz i nie masz mozliwości wyjśc na spacer, choć powiem ci, że nie kupuję tego. Każdy powinien znaleźć pół godziny w ciągu dnia na kontakt z naturą.
Woda jest też bardzo dobrym środkiem przewodzącym. Możesz brodzić w strumieniu, albo zanurzyć się całkowicie w naturalnym zbiorniku wodnym.
Zatem zdejmuj buty, teraz jest najlepszy czas, będąc na świeżym powietrzu dajesz przy okazji szansę twojemu organizmowi na produkcję witaminy D, a wiadomo dziś, że niedobór tej witaminy, oprócz wielu dolegliwości , powoduje też problemy ze snem.
Zatem łap kontakt z ziemią kiedy tylko możesz, zdrowiej i ciesz się życiem !
Pozdrawiam Cię – Greenelka